Gdynia - zatankowany tankował paliwo
Data publikacji 05.05.2009
Ponad promil alkoholu w organizmie miał gdynianin zatrzymany wczoraj wieczorem przez policjantów ze Wzgórza Św. Maksymiliana. 24-latek chwilę wcześniej zatankował paliwo, zapłacił rachunek i wsiadł do samochodu. Ktoś wyczuł od niego zapach alkoholu i poinformował policję. Teraz grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj późnym wieczorem dyżurny gdyńskiej komendy dostał zgłoszenie, z którego wynikało, na stację paliw przyjechał prawdopodobnie nietrzeźwy młody mężczyzna i zatankował bak swojego samochodu. Rozmówca dokładnie opisał jego samochód.
Dyżurny błyskawicznie podał komunikat do patrolujących miasto policjantów i już po kilku minutach jeden z patroli zauważył opisane auto na ul. Redłowskiej.
Funkcjonariusze zatrzymali fiata do kontroli i okazało się, że kierowca jest faktycznie pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało, że miał ponad promil alkoholu w organizmie.
24-latek spędził noc w policyjnym areszcie. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat więzienia.