Wiadomości

Kwidzyn- uderzył znajomego kijem w głowę i wpadł z narkotykami

Data publikacji 16.04.2009

Wczoraj w jednym z domów przy ul. Kasprowicza w Kwidzynie spotkało się dwóch kolegów. Mężczyźni od samego rana spożywali alkohol. Znali się od dawna. 43-letni Jarosław D. zaproponował koledze, by wziął kredyt na dowód, gdy ten się nie zgodził napadł na niego na ulicy. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli ćwierć kilo amfetaminy.

Wczoraj w jednym z domów przy ul. Kasprowicza w Kwidzynie spotkało się dwóch kolegów. Mężczyźni od samego rana spożywali alkohol. Znali się od dawna. 43-letni Jarosław D. zaproponował koledze, by wziął kredyt na dowód, gdy ten się nie zgodził napadł na niego na ulicy. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli ćwierć kilo amfetaminy.

W trakcie libacji 43-latek zaproponował koledze, aby ten wziął kredyt na swój dowód osobisty. Gdy ten się nie zgodził, Jarosław D. zabrał mu dowód i nie chciał oddać. Zdenerwowany mężczyzna opuścił jego dom i poszedł się do swojego mieszkania. Gdy dochodził do domu podjechał do niego srebrny Opel, który prowadził nieznany mu mężczyzna. Z auta wysiadł Jarosław D., w ręku trzymał kij. Podszedł do i ponownie zapytał czy weźmie kredyt. Mężczyzna ponownie odmówił, odwrócił się i wtedy poczuł uderzenie i zemdlał. Gdy się ocknął napastnika już nie było. Przechodząca akurat siostra pokrzywdzonego powiadomiła pogotowie.

Kwidzyńscy policjanci w wyniku wzmożonej pracy zatrzymali sprawcę. Został przewieziony i osadzony w policyjnej izbie zatrzymań. Jarosław D. pół życia przesiedział w więzieniu. Ma na swoim koncie rozboje, kradzieże, wymuszenia rozbójnicze.

Kryminalni przeszukali jego mieszkanie i znaleźli prawie ćwierć kilograma czystej amfetaminy, 43 tabletki ekstazy, pół kilograma kreatyny oraz 600 strunowych woreczków. Brat zatrzymanego postanowił ratować go z opresji. Zgłosił się na Komendę w Kwidzynie i powiedział, że cokolwiek policjanci znaleźli w ich domu, nie należy do Jarosława D., tylko do niego. Zapytany jakie rzeczy ma na myśli, nie umiał jednak odpowiedzieć. Powiedział, że obojętnie co znaleźli, to należy właśnie do niego. Mężczyznę również osadzono w policyjnej izbie zatrzymań.

Za wymuszenie rozbójnicze prawo przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 8, a za posiadanie znacznej ilości środków odurzających grozi kara do 5 lat więzienia.

  • Zdjecie
  • Zdjecie
  • Zdjecie
Powrót na górę strony