Człuchów - Nie był w stanie dmuchnąć w alkotest, a sprawę chciał załatwić za 2 tys. zł.
Data publikacji 15.04.2009
Nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Kilkakrotnie próbował uciec policjantom i nie był w stanie dmuchnąć w alkotest. Sprawę chciał załatwić za 2 tysiące złotych. Noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań. Teraz odpowie za swoje czyny. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Minionej nocy policjanci patrolujący teren Debrzna na ul. Miłej zobaczyli samochód osobowy BMW, który poruszał się całą szerokością jezdni. Policjanci podali kierowcy sygnały do zatrzymania jednak ten nie reagował i próbował uciec. Po kilku minutach jednak został zatrzymany przez patrol policji.
Kierującym okazał się 24-letni mieszkaniec Debrzna. Od mężczyzny policjanci wyczuli silną woń alkoholu. Chcieli przebadać kierowcę alkotestem. Niestety kilkukrotne próby wykonania badania nie udały się. Mężczyzna nie był w stanie prawidłowo wykonać czynności.
W trakcie czynności przeprowadzanych przez policjantów kierowca kilkakrotnie próbował uciec. Policjanci musieli założyć mu kajdanki. Ponadto kilkukrotnie proponował policjantom dogadanie się. Stwierdził, że da policjantom dwa tysiące złotych i nie będzie z tego żadnej sprawy.
Kierowcy BMW pobrano krew do badań. Noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań w Człuchowie. Pojazd został zabezpieczony na policyjnym parkingu.
Dzisiaj po wytrzeźwieniu mężczyzna zostanie przesłuchany. Odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, próbę przekupienia policjantów.
Odpowiedzialność poniesie również za popełnione wykroczenia - spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, za niezastosowanie się do poleceń policjantów.
24-letniemu mieszkańcowi Debrzna grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności i kara grzywny.