Słupsk - liczył, liczył ale się przeliczył
Data publikacji 14.04.2009
Policjanci zatrzymali kolejnego oszusta, który usiłował wyłudzić kredyt gotówkowy w jednym ze słupskich banków. Wpadł "na gorącym uczynku", gdy posługując się sfałszowanym zaświadczeniem o zatrudnieniu finalizował kredyt na kwotę 15 tysięcy złotych. Mężczyźnie grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Tuż po świętach, we wtorek w jednym ze słupskich banków zjawił się 35-letni mężczyzna z wnioskiem o kredyt gotówkowy w wysokości 15 tys. złotych. Do dokumentów dołączył sfałszowane zaświadczenie o zarobkach i zatrudnieniu w jednej z lokalnych firm budowlanych.
Kiedy policjanci z wydziału zwalczającego przestępczość gospodarczą słupskiej komendy miejskiej dowiedzieli się o próbie wyłudzenia kredytu gotówkowego natychmiast podjęli działania, które doprowadziły do zatrzymania oszusta. Schwytany na "gorącym uczynku" 35-letni mieszkaniec Słupska, nie był w stanie wytłumaczyć śledczym powodów swojego działania. Za swój czyn mężczyzna odpowie przed sądem.
Za próbę wyłudzenia kredytu ,oszustowi grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.