Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Wiadomości

Zniszczył samochód, trafił do aresztu

Data publikacji 30.06.2020

Dzięki skutecznej interwencji policjantów z Gdańska odpowiedzialności karnej nie uniknie 38-latek, który młotkiem wybił szyby w aucie pokrzywdzonych. Okazało się, ze zatrzymany przez policjantów mężczyzna w przeszłości groził pokrzywdzonym, a prokurator wydał wobec niego zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi. Policjanci doprowadzili mężczyznę do policyjnej celi. 38-latek usłyszał zarzuty uszkodzenia samochodu i decyzją sadu został tymczasowo aresztowany. Dzisiaj mężczyzna trafił do aresztu, w którym spędzi najbliższe miesiące. Za zniszczenie samochodu grozi mu 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Wrzeszcza w minioną sobotę o godzinie 16.40 odebrali zgłoszenie o tym, że agresywny mężczyzna rozbija młotkiem szyby w aucie pokrzywdzonych. Sprawca, gdy usłyszał, że na miejsce jadą policjanci, uciekł z miejsca przestępstwa. Funkcjonariusze, podczas rozmowy ze świadkami i pokrzywdzonymi dowiedzieli się, że sprawcą zniszczenia samochodu jest znany pokrzywdzonym mężczyzna, który w przeszłości groził im, a prokurator wydał mu zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi.

Policjanci od razu zaczęli szukać sprawcy tego przestępstwa. Mężczyzna został zatrzymany jeszcze tego samego dnia w jednym z mieszkań na terenie dzielnicy Gdańsk Wrzeszcz. 38-latek był agresywny w stosunku do policjantów. Policjanci musieli go obezwładnić i doprowadzić do radiowozu. Podejrzany trafił do policyjnej celi. Wczoraj usłyszał zarzut zniszczenia samochodu, a sąd na wniosek policjantów i prokuratora aresztował go na najbliższe miesiące.Grozi mu 5 lat pozbawienia wolności.

  • Policjanci prowadzą zatrzymanego
Powrót na górę strony