Wiadomości

Trzymiesięczny areszt dla sprawcy rozboju

Data publikacji 18.05.2020

Kryminalni z Sopotu zatrzymali 26-letniego mieszkańca Sopotu podejrzanego o rozbój. Sprawca wspólnie ze swoim znajomym w marcu 2020 roku zaatakował 54-letniego mężczyznę, a następnie zabrał mu portfel z dokumentami, pieniądze i telefon. 26-latek usłyszał już w prokuraturze zarzut za popełnione przestępstwo i sąd zastosował wobec niego 3-miesięczny areszt tymczasowy. Drugi ze sprawców zarzut usłyszy wkrótce. Aktualnie przebywa on w areszcie śledczym, gdzie odbywa karę pozbawienia wolności za inne przestępstwa. Za rozbój grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

13 maja br. sopoccy policjanci zostali powiadomieni o rozboju, do którego doszło w marcu w jednym z mieszkań na Kamiennym Potoku. Z ustaleń śledczych wynikało, że pokrzywdzony 54-latek spotkał w godzinach wieczornych dwóch znanych mu z widzenia mężczyzn. Ci widząc, że nie ma on gdzie spać, zaproponowali mu pomoc w znalezieniu noclegu i poszli do jednego z mieszkań. Tam cała trójka razem z innymi osobami spożywała alkohol. W pewnym momencie mężczyźni zaatakowali 54 latka w mieszkaniu. Sprawcy bijąc po całym ciele doprowadzili go do stanu bezbronności, a następnie zabrali mu wartościowe przedmioty, w tym m.in. portfel z dokumentami, pieniądze w kwocie 100 zł i telefon komórkowy.

Jeszcze tego samego dnia sopoccy kryminalni zatrzymali pierwszego ze sprawców. Był to 26-letni mieszkaniec Sopotu, który zaraz po zatrzymaniu trafił do policyjnego aresztu. Na podstawie zebranych dowodów usłyszał on w prokuraturze zarzut rozboju, którego dokonał wspólnie ze swoim znajomym. Dodatkowo sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec niego 3-miesięczny areszt tymczasowy. Funkcjonariusze ustalili również tożsamość drugiego ze sprawców. Okazało się, że 38-letni mężczyzna od kwietnia br. przebywa w areszcie śledczym, gdzie odbywa zasądzony wyrok pozbawienia wolności za wcześniejsze przestępstwa. Wkrótce i on usłyszy zarzut rozboju.

Za rozbój grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

  • policjant i zatrzymany
Powrót na górę strony