Wiadomości

Odzyskany skradziony sprzęt i zatrzymani sprawcy

Data publikacji 17.03.2020

Sopoccy kryminalni zatrzymali 43-letniego sprawcę, który włamał się do przyczepy i ukradł sprzęt do kitesurfingu o wartości ok. 40 tys. zł. Sprawca był też poszukiwany przez sąd celem odbycia zastępczej kary 2 lat pozbawienia wolności. Sprawca jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut. Wcześniej zarzut paserstwa usłyszał w sprawie 62-latek z okolic Gdańska, który nabył od włamywacza skradziony sprzęt.

18 lutego policjanci zostali powiadomi o kradzieży z terenu ośrodka wypoczynkowego sprzętu do kitesurfingu. Wyjaśniając okoliczności sprawy mundurowi ustalili, że sprawca w okresie od stycznia do lutego br. włamał się do przyczepy, skąd ukradł sprzęt sportowy m.in. deski, latawce, żagle i odzież o łącznej wartości ok. 40 tys. zł.

Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni z sopockiej komendy. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze sprawdzili informacje dotyczące sprzedaży za pośrednictwem Internetu sprzętu podobnego do tego, który został skradziony i w wyniku prowadzonych działań zatrzymali 62-latka z okolic Gdańska. Policjanci bardzo dokładnie przeszukali też posesję, na której mieszka zatrzymany i na poddaszu budynku zabezpieczyli sprzęt sportowy. Okazało się, że część to skradzione z ośrodka sprzęty. Skradziony łup w postaci kilkunastu desek windsurfingowych, żagli, trapezów, latawców oraz odzieży policjanci zwrócili pokrzywdzonemu. 62-latek natomiast trafił do policyjnego aresztu. Na podstawie dowodów usłyszał on zarzut nabycia sprzętu pochodzącego z przestępstwa.

Pracując dalej nad sprawą kryminalni ustalili też sprawcę włamania. Okazało się, że to 43-letni były pracownik pokrzywdzonego. Dodatkowo mężczyzna był poszukiwany listem gończym przez Sąd Rejonowy w Mikołowie i Sąd Okręgowy w Katowicach celem odbycia zastępczej kary pozbawienia wolności w wymiarze 2 lat. W wyniku intensywnych działań sopoccy policjanci ustalili aktualne miejsce pobytu sprawcy i w miniony piątek w jednym z hosteli na terenie Gdańska zatrzymali go. Mężczyzna był zaskoczony widokiem policjantów. Zaraz po zatrzymaniu został on przewieziony do sopockiej komendy, gdzie usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Mężczyzna przyznał się do tego przestępstwa i złożył wyjaśnienia. Po wykonaniu wszystkich czynności został on doprowadzony do aresztu śledczego celem odbycia zasądzonej kary pozbawienia wolności.

Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Przestępstwo paserstwa zagrożone jest karą do 5 lat więzienia. 

 

  • policjant prowadzi zatrzymanego
Powrót na górę strony