Włamywacz z czternastoma zarzutami - Wiadomości - Policja Pomorska

Policjanci z wydziału kryminalnego z komisariatu przy ul. Kartuskiej pracowali nad sprawą włamań, do których doszło w ostatnich kilku miesiącach. Funkcjonariusze zdobyli i przeanalizowali wiele informacji związanych z tymi zdarzeniami. Zabezpieczyli i sprawdzili monitoringi. Pierwsze zgłoszenie kradzieży z włamaniem policjanci odebrali pod koniec ubiegłego roku, wówczas to łupem sprawcy padły elektronarzędzia ukradzione z terenu budowy na Jasieniu.

Podczas pracy nad sprawą włamań policjanci wykonali wiele czynności procesowych i operacyjnych. Kryminalni przeprowadzili wiele rozmów z mieszkańcami i dzięki dobremu rozpoznaniu oraz dokładnej analizie zdobytych informacji wytypowali mężczyznę, który odpowiadał za te przestępstwa. Włamywaczem był 49-letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania. Kryminalni ustalili jego tożsamość i zaczęli go szukać.

Policjanci ustalili, że mężczyzna przebywa na terenie jednego z ogrodów działkowych w Gdańsku. Pod koniec minionego tygodnia kryminalni pojechali na ustalony adres, tam na wezwanie policjantów mężczyzna nie chciał otworzyć drzwi. Funkcjonariusze z pomocą strażaków otworzyli drzwi siłowo i zatrzymali 49-latka. Policjanci w trakcie czynności zabezpieczyli w altanie przedmioty, których mężczyzna używał podczas popełniania przestępstw. Funkcjonariusze zabezpieczyli także ubrania sprawcy, w których dokonywał włamań.

Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, usłyszał łącznie 14 zarzutów kradzieży z włamaniem. Suma strat, jaką ponieśli pokrzywdzeni to ponad 60 tys. zł. 49-latek ma na swoim kacie kradzieże z włamaniem do sklepów spożywczych, lokali usługowych i gastronomicznych, z których ukradł pieniądze, sprzęt RTV, elektronarzędzia, papierosy, alkohol. Decyzją prokuratora mężczyzna będzie stawiał się do komisariatu na dozór.

Kradzież z włamaniem jest zagrożona karą 10 lat więzienia.