Policjant po służbie złapał złodzieja
Policjant w czasie wolnym zatrzymał 40- letniego mężczyznę, który ukradł alkohol z jednego z malborskich marketów. Po krótkim pościgu funkcjonariusz złapał sprawcę i przekazał wezwanemu patrolowi. Odzyskany towar o wartości prawie 300 złotych wrócił do sklepu, a złodzieja ukarano mandatem karnym.
W sobotę przed południem st. sierż. Szymon Różański, który na co dzień pracuje w wydziale prewencji Komendy Powiatowej Policji w Malborku, w czasie wolnym wybierał się na zakupy do jednego z malborskich marketów. Przed wejściem do sklepu zauważył mężczyznę, który wybiegł ze środka z kilkoma butelkami whisky w rękach. Funkcjonariusz szybko skojarzył, że 40-letni mieszkaniec powiatu sztumskiego jest mu znany z interwencji dotyczących kradzieży sklepowych na terenie miasta. Zachowanie mężczyzny było dla policjanta na tyle podejrzane, że postanowił sprawdzić, czy tym razem również nie ukradł wyniesionego ze sklepu alkoholu. Po krótkim pościgu funkcjonariusz zatrzymał 40-latka i doprowadził do marketu, gdzie obsługa potwierdziła, że kilka minut wcześniej towar wyniesiony przez mężczyznę został skradziony. Odzyskane butelki whisky o wartości prawie 300 złotych wróciły na sklepowe półki, a wezwany na miejsce patrol ukarał złodzieja mandatem karnym.
Wzorowa postawa st. sierż. Szymona Różańskiego potwierdza regułę, że policjantem jest się 24 godziny na dobę.
