Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Wiadomości

Kradł alkohol, odpowie za przestępstwo

Data publikacji 15.10.2019

Nawet 7,5 roku pozbawienia wolności może grozić 24-letniemu mieszkańcowi Gdańska, który regularnie kradł w jednym z gdańskich marketów. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów z Oruni i usłyszał już zarzut kradzieży, której dopuścił się w warunkach recydywy. Sąd zdecydował o aresztowaniu 24-latka.

W miniony piątek policjanci z komisariatu na Oruni podczas patrolowania ulic Gdańska przy jednym z marketów zauważyli pracownika ochrony sklepu, który szarpie się z młodym mężczyzną. Funkcjonariusze podjęli interwencję, podczas której dowiedzieli się, że ujęty przez pracownika ochrony mężczyzna to wielokrotny złodziej, który również dzisiaj próbował ukraść napoje alkoholowe.

Policjanci zatrzymali 24-latka i doprowadzili go do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie o kradzieżach, do których dochodziło od sierpnia do października na terenie sklepu. Według ustaleń policjantów sprawca ukradł w tym czasie alkohol o wartości ponad 9 tysięcy złotych. Policjanci, którzy pracowali nad tą sprawą dzięki własnym ustaleniom, zapisom z monitoringu oraz rozmowom z pracownikami ochrony udowodnili zatrzymanemu 24-latkowi dwanaście kradzieży alkoholu. Najprawdopodobniej 24-latek uczynił sobie z kradzieży tego rodzaju towaru stałe źródło dochodu. Wysokoprocentowe trunki sprzedawał za cenę o wiele niższą niż na sklepowych półkach.


W związku z tym, że mężczyzna dopuścił się szeregu kradzieży sklepowych odpowie za przestępstwo. Jak ustalili policjanci mężczyzna w przeszłości, był karany za kradzieże.
W związku z tym, że 24-latek dopuścił się przestępstwa w warunkach recydywy, za kradzież grozi mu kara do 7,5 roku pozbawienia wolności. Sąd na wniosek prokuratora aresztował mężczyznę.

  • Policjant prowadzi zatrzymanego
Powrót na górę strony