Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Wiadomości

Pasażer auta z marihuaną, a kierujący pod jej wpływem

Data publikacji 30.09.2019

Policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Gdańsku zatrzymali kierowcę golfa, który znajdował się pod wpływem narkotyków. Wstępne badanie śliny wykazało u niego obecność amfetaminy. W ręce policjantów wpadł także pasażer auta, który przy sobie miał marihuanę. Za posiadanie narkotyków i udzielanie ich innym osobom usłyszał już zarzuty.

W piątek po południu patrolujący ulice Sopotu policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Gdańsku zatrzymali do kontroli drogowej samochód volkswagen golf, który jechał Aleją Niepodległości. Autem podróżowało trzech 20-latków ze Słupska i okolic. Podczas prowadzonej kontroli uwagę funkcjonariuszy zwrócił wygląd i zachowanie kierowcy. Mężczyzna wyraźnie zaczął się denerwować, był pobudzony, a jego oczy były zaczerwienione. Policjanci zauważyli też nerwowe zachowanie u pasażerów samochodu oraz wyczuli wydobywający się z auta charakterystyczny dla marihuany zapach. Mężczyźni tłumaczyli mundurowym, że jadą na szkolenie odbywające się na uczelni.

 

W wyniku kontroli funkcjonariusze zabezpieczyli u jednego z pasażerów zawiniątko z suszem i skręty. Znalezione substancje zostały przekazane biegłemu do dalszych badań, a ich 20-letni właściciel został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Podejrzewając, że jego rówieśnik kierował samochodem pod wpływem narkotyków, policjanci poddali go badaniu na zawartość narkotyków. Ich przypuszczenia potwierdziły się. Wstępne badanie śliny wykazało u kierowcy golfa obecność marihuany i pobrano od niego krew do badań na zawartość środków odurzających. Stróże prawa zatrzymali też jego prawo jazdy.

 

Pracujący nad sprawą policjanci udowodnili zatrzymanemu pasażerowi nie tylko posiadanie, ale również udzielenie środka odurzającego swoim znajomym. W sobotę sprawca usłyszał zarzuty za te przestępstwa i złożył wyjaśnienia. Jeżeli wynik krwi pobranej od 20-letniego kierowcy potwierdzi obecność zakazanych substancji, mężczyzna usłyszy zarzut kierowania samochodem pod wpływem środków odurzających.

 

Posiadanie narkotyków zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności. Za jazdę samochodem pod wpływem środka odurzającego grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat, a także utrata uprawnień do kierowania.

Powrót na górę strony