Wiadomości

Dzielnicowi zatrzymali mężczyznę podejrzanego o publiczne znieważanie z powodów narodowościowych

Data publikacji 27.06.2019

Dzięki skutecznej interwencji dzielnicowych, do policyjnego aresztu trafił 51-latek, który publicznie znieważał pochodzącego z Pakistanu mężczyznę. Dzisiaj zatrzymanego 51-latka policjanci doprowadzą do prokuratury. Policjanci wnioskują m.in. o zakaz zbliżania i kontaktowania się z pokrzywdzonym. Za znieważanie grożą 3 lata pozbawienia wolności.

W miniony wtorek około godziny 13 dzielnicowi z Przymorza pilnie pojechali na interwencję do jednej z restauracji. Zgłoszenie interwencji dotyczyło awantury, którą wszczęła grupa pijanych mężczyzn. Jeden z nich miał też znieważać wulgaryzmami pochodzącego z Pakistanu pracownika lokalu.

Dzielnicowi, którzy interweniowali w tej sprawie, w rozmowie ze świadkami ustalili, że w ogródku restauracji usiadło kilku mężczyzn, którzy pili alkohol. Mężczyźni zachowywali się głośno i wulgarnie. Gdy poproszono ich o opuszczenie lokalu z powodu niewłaściwego zachowania oraz tego, że lokal nie ma koncesji na alkohol, jeden z nich stał się agresywny. Mężczyzna zaczął grozić pozbawieniem życia pracownikom, a jednego z nich znieważał z powodu jego przynależności rasowej. Dopiero gdy pracownicy restauracji zaalarmowali policjantów, agresywny mężczyzna i jego koledzy uciekli.

 Policjanci dzięki zdobytym informacjom na miejscu przestępstwa ustalili wizerunek sprawcy i zaczęli go szukać. Grupę mężczyzn, wśród których był poszukiwany przez policjantów 51-latek, dzielnicowi zauważyli na jednym z parkingów. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do policyjnego aresztu. Wczoraj usłyszał zarzut publicznego znieważania z powodu przynależności narodowościowej pochodzącego z Pakistanu mężczyzny.

Dzisiaj 51-latek zostanie doprowadzony do prokuratury. Policjanci wnioskują m.in. o zakaz zbliżania i kontaktowania się z pokrzywdzonym oraz o dozór. Za znieważanie z powodu przynależności narodowościowej, rasowej grożą 3 lata pozbawienia wolności.



  • Policjanci prowadzą zatrzymanego do radiowozu
Powrót na górę strony