Wiadomości

Policjanci zatrzymali oszusta

Data publikacji 08.04.2019

Malborscy policjanci zatrzymali na gorącym uczynku 29-letniego mężczyznę, który wyłudził od 89-letniej kobiety podpisanie umowy na dostawę prądu i gazu. Nieuczciwy handlowiec wprowadził kobietę w błąd, że jej dotychczasowi dostawcy łączą się i należy podpisać nową umowę, narażając ją na dotkliwe straty finansowe. Za oszustwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 8. Policja przestrzega, zwłaszcza osoby starsze przed nieuczciwymi handlowcami, którzy wprowadzając ich w błąd próbują wyłudzić podpisanie niekorzystnych umów, w wyniku których zaciągają wysokie zobowiązania kredytowe lub płacą kary umowne z tytułu zerwania umowy z dotychczasowym dostawcą.

W ubiegły czwartek do mieszkania 89-letniej mieszkanki Malborka przyszedł mężczyzna, który podając się za przedstawiciela dystrybutora energii oświadczył, że jej dotychczasowi dostawcy gazu i prądu łączą się i w związku z tym musi ona podpisać nową umowę na dostarczanie tych usług. Mężczyzna zagroził staruszce, że jak nie podpisze tej umowy to zostanie odcięty jej gaz i prąd. Przestraszona kobieta podpisała dokument i nieuczciwy handlowiec opuścił jej mieszkanie nie pozostawiając jej kopii umowy, odbierając tym samym możliwość od jej odstąpienia. Zaraz po wyjściu tego mężczyzny do mieszkania przyszedł syn kobiety, który powiadomił o zaistniałym fakcie policję. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce zastali rzekomego przedstawiciela u sąsiada 89-latki, u którego również usiłował wyłudzić podpisanie niekorzystnego dokumentu. Po wylegitymowaniu 29-latek próbował zmusić funkcjonariuszy do zaniechania swoich czynności służbowych grożąc im zwolnieniem z pracy. Policjanci zatrzymali 29-latka i osadzili w policyjnym areszcie. W piątek śledczy przedstawili mężczyźnie zarzuty za oszustwo i wywieranie wpływu na czynności służbowe policjantów. Za oszustwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 8.

Przypominamy, że tacy oszuści oferują rzekome obniżenie rachunków, a tak naprawdę przyjęcie ich oferty może oznaczać rezygnację z dotychczasowego dostawcy usług i związane z tym płacenie kar umownych z tytułu zerwania umowy. Problem dotyczy również zakupu garnków, pościeli i urządzeń medycznych na pokazach gdzie uczestnicy podpisując umowę tak naprawdę zaciągają wysokie zobowiązania kredytowe. Pamiętajmy, że po podpisaniu umowy zawsze przysługuje nam prawo do odstąpienia od niej w ciągu 14 dni.

Powrót na górę strony