ZATRZYMANA PIJANA MATKA, KTÓRA OPIEKOWAŁA SIĘ DZIECKIEM
Ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, miała 42-letnia mieszkanka Gdańska, która opiekowała się kilkumiesięcznym synem. Na miejscu interweniowali policjanci. Kobieta usłyszała zarzuty narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu swojego dziecka. Za to przestępstwo grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, miała 42-letnia mieszkanka Gdańska, która opiekowała się kilkumiesięcznym synem. Na miejscu interweniowali policjanci. Kobieta usłyszała zarzuty narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu swojego dziecka. Za to przestępstwo grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
W miniony wtorek po godzinie 15.00 dyżurny jednostki policji otrzymał zgłoszenie od pracownika Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie sprawującego pieczę nad jedną z rodzin, o tym, że 42-letnia nietrzeźwa kobieta sprawuje opiekę nad swoim 4-miesięcznym synem. Z informacji pracownika wynikało, że chłopiec pozostaje bez właściwej opieki.
Oficer dyżurny natychmiast do mieszkania skierował policjantów z referatu interwencyjnego, którzy zastali w nim pijaną kobietę oraz jej synka. Policjanci sprawdzili trzeźwość 42-letniej kobiety, która w wydychanym powietrzu miała ponad 2,5 promila alkoholu. 42-latka została zatrzymana i doprowadzona do policyjnego aresztu.
Aby sprawdzić, czy dziecko jest w dobrej kondycji fizycznej, policjanci poprosili o pomoc pogotowie ratunkowe, które przewiozło chłopca na badania. Następnie chłopczyk został przekazany pod opiekę do rodziny zastępczej.
Obecnie policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Zebrane w tej sprawie materiały zostaną przekazane do sądu rodzinnego.
Kobieta wczoraj usłyszała zarzut dotyczący narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu swojego dziecka. Za to przestępstwo grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.